Mam już dosyć, szukam pomocy z O2

[octanavian]

octanavian, koszt będzie o tyle duży ile kosztować będzie program bo jedyna opcja to usnąć to programowo tak zeby nie wybijało błędów.

Ale jak widzę ze niektórzy piszą że to kosztuje 1400zł to zrobisz program pozbędziesz się tego gówna i pójdziesz jeszcze na dobra kolacje :wink:

Trochę dużo 1400zł , za tyle można kupić nową przepustnicę i jeszcze zostanie sporo w kieszeni.

[Maicroft]

Gratis dostajesz 30KM wiecej :lol: Tego z kieszenie nie wyciagniesz :diabelski_usmiech

[octanavian]

Gratis dostajesz 30KM wiecej :lol: Tego z kieszenie nie wyciagniesz :diabelski_usmiech

Jak dla mnie 140KM wystarczy ,ja chcę tylko żeby auto jeździło bezawaryjnie

[miguello]

octanavian, Tak tylko kupując nowa przepustnice masz ryzyko ze znowu się spie.... A tu robisz program wcale nie musi być jakiś specjalnie mocny poprosisz o łagodny program z równymi kreskami (zobaczysz tego zalety np gdy będziesz wyprzedzał a moment nie będzie spadał na pysk) noi pozbywasz się problemu przepustnicy i EGRa na zawsze :wink:

Pisałeś ze masz nowa turbinę więc nie widzę powodu aby awaryjność miała sie podnieść po programie :roll:

[octanavian]

octanavian, Tak tylko kupując nowa przepustnice masz ryzyko ze znowu się spie.... A tu robisz program wcale nie musi być jakiś specjalnie mocny poprosisz o łagodny program z równymi kreskami (zobaczysz tego zalety np gdy będziesz wyprzedzał a moment nie będzie spadał na pysk) noi pozbywasz się problemu przepustnicy i EGRa na zawsze :wink:

Pisałeś ze masz nowa turbinę więc nie widzę powodu aby awaryjność miała sie podnieść po programie :roll:

No zastanowię się nad tym, do diagtroników warto podjechać na taką modyfikację ?

[Maicroft]

Rozne o tym kraza opinie, mozesz sprawdzic sam

[piramida]

1400 i problem z głowy, przyjemnosc z jazdy po programie bezcenna Przy okazji mozesz połączyć przyjemne z pozytecznym. Na przyszłość pozostanie ci tylko problem głowicy i turbiny :evil: Ale nie bede cie za bardzo stresować

[ Dodano: Pon 04 Sty, 10 21:40 ]
P.S. dobrze ci koledzy radzą, wiec nie kombinuj :wink: o kasie zapomniesz, pozostanie tylko radość z jazdy :diabelski_usmiech

[octanavian]

Rozne o tym kraza opinie, mozesz sprawdzic sam

A jakie krążą opinie ? mówisz o opiniach o diagtronikach czy o takiej modyfikacji ?

[jarocar]

Re: Mam już dosyć, szukam pomocy z O2

Mam od miesiąca problem z Octavią 2 2.0 TDI BKD.

Problem zaczął się od komunikatu Emission Workshop.
VAG pokazał problem z wentylatorem, kupiłem nowy wentylator i nadal to samo.
Następnie zaczęła się walka z przepustnicami...

Kupiłem 5 szt. używek przepustnic i każda wywala bezpiecznik przy gaszeniu auta i nadal problem pozostaje.
Rozbierałem z mechanikiem już 5 szt. przepustnic (używek) i każda jest zalana olejem w środku, czyściliśmy je z oleju, montowaliśmy i albo się paliła elektronika w przepustnicy po podłączeniu albo w ogóle przepustnica nie chodziła...

Powoli mam dość i ręce mi opadają, nie chcę kupować teraz nowej przepustnicy bo to koszt 700-1400zł ,a nie mam teraz kasy tyle na to... A jeśli wymiana na nową nic nie da to jeszcze większy mnie ch** strzeli :/

Czy ktoś z Was miał taki problem jak ja i go na stałe rozwiązał , lub wie gdzie niedużym kosztem można to naprawić skutecznie ?

Czytałem na forum o tym problemie ale szczerze za wiele to się nie dowiedziałem, wiem jaki jest problem, ale nie chce mi się wierzyć (chociaż to możliwe bo używki wsadzałem) że 5 szt. używanych przepustnic nie rozwiązuje problemu.

Każda z tych przepustnic ma olej w elektronice, uszczelniacz przepuszcza olej i zalewa się elektronika i przypuszczam ,że jest to główny problem z tymi przepustnicami.

Czy może mi ktoś pomóc ,bo już mi ręce opadają z tym problemem.
Odłączyłem nawet ostatnio przepustnicę ,żeby wentylatory ruszyły,wykasowałem błędy VAG`iem checkengine cały dzień nie świecił i znowu zaczął.
Jeżdżę teraz z odpiętym kablem od przepustnicy... :/

Mam dość... :/

A takie fajne auto

witaj
odkupie te przepostnice od ciebie

[mentos]

Witaj octanavian,

Tez mialem taki problem ale nie znalazlem zadnego rozwiazania na forum ( zwalam na zle szukanie ) Nie wiem czy ktos ci juz wyjasnil dlaczego miales blad od wentylatora podobno w naszym silniku jest tak ze wentylator jest zasilany z tego samego bezpiecznika co egr jak w EGR urywaja sie 2 zabki ( zawsze 2 ) to sie nei moze domknac rosnie prad i wywala wentylator. U mnie elektronika wytrzymala ( u kumpla nie ) ale i tak nie mam jak dorobic tych zabkow tak wiec bylem zmuszony na nowy oby objezdzil kolejne 120k.

Jezeli sie da go wywaic i nie bedzie Ci przeskzadzac ze przy wylanczaniu troszke nim telepnie to sei tym nei przejmuj podobno jest to tylko do wylanczania silnika.

OT ten sam nagar zbiera sie na kierowniczkach od turbiny ostatnio sie o tym przekonalem ( zima plus tylko 15 km do pracy czyli PSJ )

Pozdrawiam

[octanavian]

No nie przejmuje się tym telepaniem tylko że przez ten błąd z przepustnicą (nie z EGR , źle Ci ktoś powiedział, to jest przepustnica ,a nie EGR...) nie działa również wentylator duży na chłodnicy i klimatyzacja... Ja tak jeżdże ale z odpiętą wtyczką odprzepustnicy i niestety błąd jest nadal , wentylator nie bangla ,klima też i pierdzi-telepie przy gaszeniu... :/